Skip to main content
Zdrowie

Metody Jamesa Martella i Yahoo

By 1 sierpnia 2020No Comments

W przewodniku partnerskim Jamesa Martella wspomina, że ​​koncentruje się na optymalizacji prawie wyłącznie dla Google, ponieważ to oni generują większość ruchu w wyszukiwarkach. Jednak ostatnio pojawiły się pewne kontrowersje, że niektóre witryny Jamesa są karane przez Google. Moje osobiste podejrzenie jest takie, że jego strony internetowe były nadmiernie połączone w sieć i niektóre z nich mogły zawierać zduplikowaną zawartość. Ale jedną z rzeczy, które zauważyłem, jest to, że strony Martell bardzo dobrze radzą sobie na Yahoo.

Mój dobry przyjaciel jest ekspertem w dziedzinie SEO. Powiedział mi kilka dni temu, że obecny algorytm Yahoo jest bardzo podobny do starego algorytmu Google, zanim Google naprawdę próbował udaremnić SEO i marketingowców stowarzyszonych. To wyjaśniałoby, dlaczego strony internetowe Martella nadal bardzo dobrze radzą sobie na Yahoo. I chociaż Google może nadal uzyskiwać wiele wyszukiwań, Yahoo nie stanowi problemu. Jeśli Yahoo wykonuje połowę wyszukiwań w Google, nadal generuje olbrzymi ruch. (Słyszałem, jak ktoś powiedział, że Google może położyć homara na stole, ale Yahoo nadal może położyć stek na talerzu.)

Yahoo jest bardziej wrażliwy na optymalizację na stronie niż Google. Jedną z jedynych wad (i jest to drobny błąd) w materiałach Jamesa jest skupienie się na gęstości słów kluczowych i optymalizacji na stronie. Czynniki poza stroną są w tej chwili znacznie ważniejsze niż czynniki na stronie i ta sytuacja nie zmieni się dla mnie tak szybko. O wiele łatwiej jest manipulować czynnikami na stronie niż czynnikami poza stroną. Yahoo jest wielkim fanem umieszczania słowa kluczowego w adresie URL, ale wyniki Yahoo są również silnie powiązane ze strukturą linków zwrotnych.

Polecam książkę i metody Jamesa Martella, ale zachęcam wszystkich do samodzielnego myślenia. Nie zgadzam się z podejściem typu „cookie cutter” do webmasteringu i całej branży. Zwróć uwagę na to, co się dzieje i eksperymentuj z różnymi rzeczami. Dowiedz się, co działa dla Ciebie zarówno w Yahoo, jak i Google, i nie bój się od czasu do czasu wypróbować czegoś innego.

[ff id="7"]