Skip to main content

Historia kuchni francuskiej zabiera cię z powrotem do potopu (wielkich powodzi), ale do czasów, gdy Francja była zamieszkana przez Galów. Myślę, że ta gastronomiczna podróż będzie dla ciebie interesująca i zabawna. Obecna wielkość Francji może być kwestionowana przez niektórych. Nikt nie kwestionuje wielkości kuchni i ich żartów. Zacznę ten artykuł od aforyzmu Brillata Savarina - prawnika, konesera i restauratora (1755–1826) „Los narodów zależy od sposobu, w jaki się żywią. Ludzie mają kuchnię, na którą zasługują . ” Jeśli ma rację, Francja ma przed sobą świetlaną przyszłość. Galowie znaleźli dzika, grzyby i ślimaki w gęstych lasach Francji, zwanych następnie Gaule (82 pne - 42 pne). Wychowali drób, gęsi i półdzicze. Stanowiło to podstawę ich zasadniczo mięsożernej diety. Jedli ślimaki z grilla, bezpośrednio w skorupkach i na deser. Pod dębami znaleźli trufle w niektórych miejscach i przy pomocy świń i ugotowali je zakopane w popiele. Wieprzowina, podstawa kuchni francuskiej, odgrywała ważną rolę i nadal jest członkiem honorowym.

Wróćmy do wieprzowiny, którą Galowie nazywali boczkiem, słowem, które znajdujemy w językach anglosaskich. Galowie byli ekspertami w uzdrawianiu. Musisz dodać ryby znalezione w rzekach i na wybrzeżach oraz ostrygi czerpane z Atlantyku, z którymi Galowie z powodzeniem handlowali z Rzymem na długo przed podbojem Galii przez Juliusza Cesara. Dane te pochodzą od Juliusa Cesarsa De Bello Gallico, który podaje nam tak wiele szczegółów na temat życia i zwyczajów Galów. Okres Gallo-Roman trwał około 500 lat i był czasem rozkwitu. Wraz z pokojem rzymskim zdobywcy przynieśli cebuli i papryki chleb i wino, ważne elementy kuchni francuskiej. Galowie przynieśli kiełbasy (wieprzowinę i wszelkiego rodzaju kawałki wieprzowiny), a także procesy leczenia i konserwacji, których stali się mistrzami.)

Niestety hordy najazdów barbarzyńskich odwróciły zainteresowania kulinarne od pierwszych priorytetów Galów. Barbarzyńcy niczego nie przynieśli, w rzeczywistości mieli wyraźną tendencję do odbierania wszystkiego! Przy okazji pozdrówmy Karola Wielkiego (768–814). Był namiętnym amatorem pieczonego mięsa na rożnie i odkrył ser brie w opactwie w St. Germain. Natychmiast zachęcił do jego produkcji. Promował także plantacje sadów i winnic oraz hodowlę ryb. Wspomnijmy, że to Karol Wielki jako pierwszy dopuścił kobiety przy stole podczas festiwali. Panie, dajmy Karolowi Wielkiemu wdzięczną myśl.

Średniowiecze oferuje mieszankę festiwali i głodu. Wielkie festiwale składały się głównie z mięsa i dziczyzny. (Pierwsza zarejestrowana książka kucharska nazywała się Le Viandier. Viande to francuskie słowo oznaczające mięso. Ten rękopis został napisany przed 1380 r. Przez Guillaume Taillevent, szefa kuchni królewskiej Karola IV i przechowywany we Francuskim Archiwum Narodowym. Czas zjadł bardzo niewiele warzyw, ponieważ konserwacja była dużym problemem. To była główna przyczyna głodu, zwłaszcza mięsa. Nawiasem mówiąc, problem ten przyniósł ciasta, sławę średniowiecznej kuchni. Świeżo złowione ryby były wysokie. Nie było cukru, a zamiast tego gorzko-słodko (Aigre -Doux), słodko-gorzki odpadł z dzisiejszej kuchni.

Nie byłoby gastronomicznie poprawne wspominanie o głodzie cieniującym średniowiecze. Jednak wiele warzyw, korzeni i ziół zostało odkrytych i ulepszonych, gdy szuka się czegoś do jedzenia. I nie zapominajmy o żabach i ślimakach, które zostały zapomniane od czasów Gallo-Roman i pojawiły się ponownie. Spowodowało to głód w branży hotelarskiej.

Ważny rozwój: przyprawy i ryż przywiezione przez krzyżowców.

To jest koniec tego artykułu. Następny artykuł zabierze Cię w renesans i nie tylko.

[ff id="1"]