Jeśli każda polityka ma charakter osobisty, co jest powszechne, to ostatecznie nie jest bardziej polityczna niż nasza żywność i gospodarstwa, które ją produkują. Każdy musi jeść, więc każdy jest zainteresowany jedzeniem.
Obecnie, na początku XXI wieku, żywność i gospodarstwa rolne stają się wiodącym ruchem politycznym. Tysiące studentów rozumieją zasadnicze znaczenie żywności i gospodarstw rolnych, a coraz więcej się budzi.
Biorąc pod uwagę strach przed zatruciem pokarmowym, ciągły atak genetycznie modyfikowanych produktów żywnościowych, które są potajemnie wprowadzane do naszej diety, oraz coraz więcej dowodów na zdrowotne i środowiskowe konsekwencje wielkoskalowego, chemicznie zależnego rolnictwa przemysłowego, lista przyczyn dla ludzi aktywnie rośnie i bierze udział bezpośrednio w celu zapewnienia jakości i zaopatrzenia w żywność.
Według opowiadania z 23 maja w „New York Timesie” nowa fala studentów studiuje latem na farmach w poszukiwaniu stażystów i zmian społecznych. Zainteresowanie studentów pracą w gospodarstwie letnim nigdy nie było tak duże.
Według „Timesa” studenci są uzbrojeni tylko w miękkie dłonie i kopie ucha osła dylematu Omnivore Michaela Pollana. Są świadomi poważnych problemów środowiskowych spowodowanych przez masowe rolnictwo przemysłowe. Chcą pomóc wprowadzić zmiany i wiedzą, że robią coś, aby poprawić świat.
Tymczasem siły żywieniowe, które zmuszają ludzi do uznania żywności i gospodarstw rolnych za kluczowy problem polityczny, stają się coraz silniejsze i bardziej wiarygodne. Według doniesień Time Magazine i Mother Earth News tej wiosny mamy teraz solidne naukowe dowody, że rolnictwo przemysłowe zapewnia nam mniej zdrową żywność. Produkty w USA nie tylko smakują gorzej niż nasi dziadkowie, ale dowody wskazują również, że zawierają mniej składników odżywczych.
Oba artykuły cytują badanie z lutego 2009 r. Pt. „Zmniejszenie składu owoców i warzyw” autorstwa Dr. Donald R. Davis, który został opublikowany w HortScience 2009.
Davis informuje, że przeciętne warzywo w dzisiejszym supermarkecie zawiera od 5% do 40% mniej minerałów niż 50 lat temu.
Ze względu na powszechne nawozy chemiczne i pestycydy nowoczesne rośliny są zbierane szybciej niż kiedykolwiek. Jednak szybkie i wczesne zbiory oznaczają, że produkty mają mniej czasu na wchłanianie składników odżywczych z syntezy lub z gleby. W międzyczasie monokultura, kolejna cecha charakterystyczna przemysłu Big Ag, doprowadziła również do rozpadu minerałów glebowych, co z kolei ma wpływ na zawartość składników odżywczych w roślinach uprawnych.
Co możemy zrobić Podążaj za przykładami nowych rolników XXI wieku. Nadal reagują inteligentnie, twórczo i innowacyjnie na podwórkach, w dzielnicach oraz w ogrodach społecznościowych i gospodarstwach w całym kraju.
Zmieniające się warunki ekonomiczne stanowią trzecią siłę, która sprawi, że wiele osób będzie szukało praktycznych i politycznych dróg, które będą pionierami nowego rolnictwa. Na przykład historia z 24 maja The Hartford Courant powiedział, w jaki sposób, w obliczu drastycznie zmieniających się warunków gospodarczych, lokalni producenci zaczęli oferować zapasy rolnictwa wspieranego przez społeczność (CSA) jako strategię przetrwania, aby utrzymać swoje gospodarstwa przy życiu.
CSA opisuje rozwijającą się formę rolnictwa, która podbiła kraj w 1978 roku i ma teraz ugruntowaną pozycję w Connecticut. Liczba firm CSA ledwo nadąża za popytem. Jak informowaliśmy gdzie indziej, farmy CSA znacznie wzrosły w ostatnich latach. Według spisu przeprowadzonego przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, ponad 13 000 jest obecnie aktywnych w Stanach Zjednoczonych.
W nadchodzących czasach możemy spodziewać się więcej, ponieważ żywność i gospodarstwa rolne są koniecznie na pierwszym miejscu w świadomości społecznej.
[ff id="3"]